Mount Power paszko rymbaba Index pas słucki passat blue paweł herod
 

Oferty banków – lokaty, kredyty, waluty

Temat:
..."- Woreczek? Woreczek to drobiazg." "- Walczył pod Tannenbergiem... - Po czyjej stronie? - Po naszej, chrześcijańskiej. " "Z szyi orędownika antyhusackiej krucjaty trysnęła fontanna krwi, głowa łupnęła w ścianę stodółki, spadła, poturlała się po majdanie, wreszcie spoczęła w trawie, martwym okiem patrząc na obwąchujące ją psy. - Kurde - powiedział w zupełnej ciszy Paszko Rymbaba. - Tego się chyba przyszyć już nie da." "Jestem durniem - powtarzał za Szarlejem Reynevan. - Durniem patentowanym, głupcem, kretynem, idiotą i błaznem godnym zamknięcia w Narrenturmie! Cokolwiek wymyślę, okazuje się szczytem głupoty, cokolwiek uczynię, szczyty te przekracza." "Ty krokodylu stary! - ryczał Szarlej czerwieniejąc. - Bazyliszku zdychający, koczkodanie obsrany! Ty...
Źródło: vereena.fora.pl/a/a,401.html



Temat:
...- wrzasnął wreszcie. - Boże! Widzisz i nie grzmisz? DO czego to doszło! Upadły, ku*wa, obyczaje, zginęła cnota, umarła poczciwość! Wszystko, wszystko, zagrabią, zrabują, ukradną! Złodziej na złodzieju i złodziejem pogania! Łobuzy! Szelmy! Łajdaki! - Łotry, na kocioł świętej Cecylii, łotry! - zawtórował mu Kuno Wittram. - Chryste, że też nie spuścisz na nich plagi jakiej! - Świętości, sku*wysyny, ani uszanują! - ryknął Paszko Rymbaba. - Toć dudki, co je wiózł kolektor, na cel zbożny były!" "Ninie moja to narzeczona, wkrótce małożna, rzecz załatwiona! Ha, ha, alem zrymował, kurde, jak jaki poeta! [ Paszko ] " xDD
Źródło: vereena.fora.pl/a/a,401.html


Temat:
...Przemyślę dokładnie. I, kto wie, może przeczytam jeszcze raz? Na razie, ilekroć pomyślę o ASie, wojnach husyckich, czy Śląsku, przed oczyma staje mi płaczący Reinmar. Ale żeby ten post nie był taki znowu do głębi pesymistyczny. Co mi się podobało? Książka, jako tako, świetna. Naprawdę bardzo fajna. AS pokazał klasę. Tylko samo to zakończenie lekko kuleje. Podoba mi się powrót starych znajomych. Wolfram Pannewitz, Ofka von Baruth, Paszko Rymbaba, Polacy, których Reinmar spotyka na początku 'BB'. I postacie historyczne. Bolko Wołoszek wymiata :) , Prokop i banda, Zbyś Oleśnicki, Zygmunt Korybutowicz... Poza tym, dużo się dzieje. Bardzo dużo . Tak dużo, że aż mi się plącze. Będę zmuszona przeczytać jeszcze raz. Ale to wtedy, kiedy mi przejdzie. Ogólnie rzecz biorąc - bardzo dobra książka. Stwierdziłabym, że kapitalna, gdyby nie psuło jej zakończenie. I...
Źródło: vereena.fora.pl/a/a,388.html


Temat:
...zdecydowała, że będzie go unikać. Minął dzień i nic się nie zmieniło. Reinmar dalej patrzył na nią wilkiem, a Jutta tylko pozwoliła sobie podać pod drzwiami jajecznicę z selerem. Podczas śniadania panowała pełna napięcia cisza. Czasem przerywało ją tylko fukanie Grzesia i sepleniący Biedrzych, albo Agnes niańcząca swojego "syneczka". Nagle usłyszeli warkot motoru i po chwili w drzwiach ukazał się jaskrawo ubrany Paszko Rymbaba. - Paszko! - zdumiał się Reinmar. - Co ty tu robisz? - Ano, zmieniłem fach - wzruszył ramionami. - Mam przesyłkę ekspresową dla Reinmara z Bielawy. I zniknął, zostawiając na podłodze stertę ogromnych pudeł. Tylko dźwięk motocykla oznajmił, że Paszko odjechał. Reinmar wstał, prędko zabrał wszystkie pudełka i się ulotnił. Już nie wrócił na śniadanie.
Źródło: vereena.fora.pl/a/a,425.html


Temat: Cytaty zebrań
My mieliśmy lepsze. generalnie ciężko to nazwać cytatami ale kilka wymyślonych na szybko imion naszych npców (każdy grał dowódcą jakiegoś kilkunastu osobowego oddziału) - Krzysztofsson z klanu Ibisz (tak nazywał się adiutant dowódcy korpusu inżynierów krasnoludzkich) - Paszko Rymbaba (były łowca czarownic teraz rycerz pantery) - Hugo von Stiglitz (znany z zabicia 15tu wojowników chaosu :D też rycerz pantery) - Zygfryd de Lowe (2,5 metra typa. koniosłoń jako wierzchowiec nie został niestety zaakceptowany przez MG; pamiętacie historyjke/dowcip o bitwie pod grunwaldem "jak by nie było w nogi..." ?) - Pierre Curie- Sklodowski, Alain Delon, Francois Mitterau, Robespierre, Napoleon...
Źródło: smerf.fero.pl/f/viewtopic.php?t=571


Temat:
...- Piwo dla tych panów. Po kuflu. - Po kuflu? - wycharczał mu w twarz kudłaty. - Po kuflu? Odrzańskiego rybaka obrażasz? Człowieka pracy? Antałek staw, ty ciulu! Ty bucu! Ty mendo miastowa! - Odejdź, dobry człowieku - zmrużył lekko oczy Reynevan. - Oddal się. Zostaw nas w spokoju. - Bo co? - Nie wódź mnie na pokuszenie. - Czegooo? - Ślubowałem nie bić ludzi w poście." Ależ się ten Reinmar ostry zrobił xD . :clap: " Paszko Rymbaba obejrzał się. - Reinmar! - zawołał żałośnie. - A ja? Wybaw i mnie! - Nie, Paszko . - A czemu> - Zakazali." No, na razie starczy :wink: .
Źródło: vereena.fora.pl/a/a,401.html


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mandragora32.opx.pl